Pozytywne nastawienie w gastronomii to podstawa

W przerwie między jedną a drugą rozmową kwalifikacyjną, oczekując na kolejnych kandydatów, rozmawiamy z Danielem Radtke – przedstawicielem hotelu SchlossHotel Flesensee. Hotel uczestniczy w naszym programie od samego początku. W tym roku poszukuje kolejnych 4 uczniów, by wykształcić ich w zawodach: kucharz, hotelarz oraz pracownik restauracji, tak aby w przyszłości dołączyli do pozostałych 83 wykwalifikowanych pracowników.

Widzę, że mają Państwo przygotowany cały kwestionariusz dla każdego z uczestników. Na co zwracacie uwagę podczas wyboru kandydatów?
– Największą uwagę zwracamy na umiejętność nawiązania i utrzymania kontaktu, w tym także wzrokowego. Pierwszy kontakt w hotelarstwie jest kluczowy. Nie można patrzeć po ścianach czy podłodze, uciekać wzrokiem. Zwracamy uwagę jak kandydaci się wypowiadają, czy mają na siebie pomysł. Jak widzą swoją przyszłość. Ważne jest też aby być pozytywnie nastawionym do świata – bez pozytywnego nastawienia w gastronomii nie można mieć satysfakcji z pracy.

A czy znajomość języka angielskiego jest ważna?
– Dobrze by było, aby kandydaci znali język angielski, ponieważ mamy wielu gości ze Skandynawii. Ale nie musi to być znajomość fachowego języka – tego uczymy w szkole.

Czy zapewniają Państwo kandydatom mieszkanie lub pomagają w jego znalezieniu?
– Mieszkanie nie jest problemem – nasi uczniowie mogą mieszkać w mieszkaniu hotelowym. Jednak nie każdy chce pracować pięć minut od miejsca pracy. Dlatego zawsze pytamy o posiadanie prawa jazdy – w razie gdyby ktoś chciał mieszkać w centrum miasta, a nie w hotelu.

Podczas rozmów pytają Państwo uczestników czy mają rodzinę lub znajomych w Niemczech. Dlaczego?
– Wsparcie rodziny jest bardzo ważne w życiu młodych ludzi. Z naszego hotelu do Szczecina jest tylko 200 km, ale często to jest aż 200 km.

Co skłoniło Państwa do udziału w programie „Główka pracuje”? Czy niemieccy uczniowie nie chcą się uczyć gastronomii i hotelarstwa?
– Duży wpływ na sytuację ma niż demograficzny. Przez to mamy więcej miejsc na naukę zawodu niż chętnych. Poza tym nasza branża musi stale pozyskiwać nowych ludzi. Program to ogromna szansa dla naszego hotelu.

Dziękuję za rozmowę.

 

Rozmawiała: Kamila Romanowicz

 

Przeczytaj też wywiad z Beatę Żmijewską, absolwentką programu „Główka pracuje” i wykwalifikowaną Hotelfachfrau. Przejdź do artykułu.