Czy 3 lata nauki wystarczą, żeby zostać specjalistą? W Niemczech – tak
Kwalifikacje w 3 lata, wynagrodzenie podczas nauki i możliwość szlifowania języka – to najczęstsze powody, dla których Polacy wybierają naukę zawodu w Niemczech.
We wrześniu kolejne 6 osób rozpocznie kształcenie dualne. W niemieckich firmach będą zdobywać praktyczną wiedzę, aby pracować jako pielęgniarki, specjaliści służby zdrowia oraz specjaliści handlu hurtowego i zagranicznego.
Mimo trudności związanych z epidemią koronawirusa kandydaci przeszli pozytywnie dwie rozmowy kwalifikacyjne – po polsku i po niemiecku. Dzięki temu dołączyli do grona ponad 130 osób, które od 2012 roku korzystają z edukacyjnego programu „Główka pracuje – Cleveres Köpfchen”.
Niestety ze względu na obostrzenia sanitarne, po raz pierwszy w historii programu nie odbyło się uroczyste podpisywanie umów. Dwie kliniki: Asklepios i Ameos, kasa chorych DAK i producent farb Brillux tym razem podpiszą z uczniami umowy o naukę i pracę bez błysku fleszy i wspólnego świętowania.
Przepis na niemiecki sukces
– W Niemczech stawia się na doświadczenie, dlatego uczniowie dostają minimum niezbędnej teorii, a maksimum praktyki – mówi Bożena Witt, przedstawicielka niemieckiego urzędu pracy w Pasewalku. – Od początku poznają sposób działania firmy i potrzebne procedury. W ten sposób, zaraz po ostatnich egzaminach mogą rozpocząć pracę jako specjaliści – wyjaśnia.
Co ważne, przy wyborze kształcenia dualnego dalsza nauka jest możliwa, ale nie konieczna, a każdy dzień nauki liczy się do stażu pracy w Niemczech i emerytury.
Kolejny nabór już jesienią
Od września uczniowie rozpoczną naukę, a „Główka pracuje – Cleveres Köpfchen” rozpocznie nowy nabór na 2021 rok. Polakom, którzy znają język niemiecki komunikatywnie (min. B1) firmy oferują naukę w różnych branżach, np. handel, logistyka, turystyka, pielęgniarstwo.
„Główka pracuje – Cleveres Köpfchen”, to bezpłatny program edukacyjny niemieckiego Urzędu Pracy w Pasewalku. Jego celem jest pomaganie Polakom w zdobyciu dobrego zawodu w Niemczech.